sobota, 1 lutego 2014

Jak natychmiast rozpoznać dobrą i złą komedię romantyczną?


Wolne sobotnie popołudnie, a pogoda na dworze jest koszmarna. Jeśli jesteście w uczuciowym nastroju, to czemu by nie obejrzeć jakiejś dobrej komedii romantycznej? Wbrew pozorom takie istnieją, ale trzeba umieć ich szukać. Czytajcie dalej, a już nigdy nie zawiedziecie się tym, co proponują IMDB czy Filmweb.

Poznaj aktorów

Komedie romantyczne są jednym z nielicznych gatunków filmowych, w których dobór aktorów jest szczególnie ważny. Ze względu na lekki i tandetny charakter tych filmów aktorzy, którzy w nich grają muszą mieć przede wszystkim talent komediowy. Meg Ryan przez wiele lat była niekwestionowaną królową komedii romantycznych nie ze względu na urodę, ale przede wszystkim umiejętność tworzenia komedii. Komedia jest jednak komedii nierówna i nie spodziewajcie się, że aktorzy udzielający się normalnie w filmach o bekaniu będą dobrymi materiałami na romantyków. 
Adam Sandler oznacza, że bierzemy nogi za pas.

Warto nauczyć się preferencji aktorskich. Julia Roberts na przykład nie grywa w typowych komediach romantycznych. Woli filmy, w których jej bohaterka czymś się wyróżnia (wrednym charakterem, sytuacją życiową itd.). Reese Witherspoon z kolei woli komedie od filmów stricte romantycznych, dlatego w filmach z jej udziałem można nastawiać się na humor i niewiele uczuciowych scen.

Nie zapominaj o twórcach filmu!

Mimo tego, że dobór aktorów w komediach romantycznych pełni większą rolę niż w innych gatunkach, to jednak ‘sukces’ filmu nie zależy tylko od obsady. Wyjątkowo istotni dla jakości komedii romantycznych są reżyserowie i scenarzyści. Dobry scenarzysta komedii romantycznej będzie potrafił wstrzelić się jeśli nie w strukturę tego typu filmów, to przynajmniej w ich charakter. Oznacza to, że w filmie będzie dużo zabawnych scen z postaciami, które publiczność natychmiast polubiła. 

Do tworzenia filmów tego typu trzeba mieć dryg, który tak naprawdę posiadają nieliczni. Celujcie w te filmy, gdzie widzicie nazwiska reżyserów i scenarzystów, jak na przykład Mike Newell, Richard Curtiss czy Nora Ephron. Jest znacznie mniejsza szansa na to, że się zawiedziecie!

‘Czytaj’ plakaty i inne materiały promocyjne

Taka umiejętność przydaje się w rozróżnianiu większości gatunków filmowych, nie tylko komedii romantycznych. Pierwsza rzecz, na jaką powinniście zwracać uwagę to tytuł. Jeśli składa się z jednego, zupełnie nieobrazowego słowa, to w film najpewniej nie weszło zbyt dużo pomyślunku. Złota zasada tytułów komedii romantycznych jest taka: im bardziej obrazowy tytuł, tym lepszy film. Tak więc podchodźcie z rozwagą do nijakich tytułów.

Prosty przekaz i dobra aktorka komediowa. Oglądam!
Złe użycie programów graficznych na plakacie niekoniecznie przekreśla film, ale powinno wywołać podejrzliwość. Już ustaliliśmy, że aktorzy są podstawą dobrej komedii romantycznej, dlatego nadmierne zmienianie ich wizerunków na plakatach bardzo źle świadczy o całej produkcji. 

Nagłówki są na ogół dobrym wskaźnikiem fabuły. Jeśli plakat go nie posiada, to nie należy liczyć na to, że film posiada wciągającą historię - co samo w sobie nie jest złe, jeśli biorą w nim udział przyzwoici aktorzy i reżyser, ale należy się nastawiać na głupotę. Jeśli nagłówek zwrócił Waszą uwagę, istnieje duża szansa na to, że sama historia też będzie stać na przyzwoitym poziomie.

Plakat rzutuje na całość filmu - jeśli jest ładnie skomponowany, to można liczyć na to, że podczas tworzenia filmu zwracano uwagę na dyrekcję artystyczną, czyli na to, co i jak się filmuje. 

Nie zapominajcie o podstawowej rzeczy: materiały promocyjne powstają po to, żeby zachęcić publiczność. Jeśli nie odpowiadają Wam plakaty, trailery itd., to istnieje duża szansa, że cały film też się nie będzie Wam odpowiadać.

Obserwuj, czy film ma priorytety

Przyznaję, że ciężko dostrzec to na pierwszy rzut oka, ale dobrą komedię romantyczną, ba - dobry film w ogóle poznaje się po tym, czy ma priorytety i czy potrafi się na nich skupić. Jeżeli film stawia na romans dwójki głównych bohaterów w materiałach promocyjnych i początkowej narracji, a traci czas na głupie rozmowy o zakupach między postaciami drugoplanowymi, to nie ma szans żeby film nam się spodobał (o ile dialogów nie pisał Quentin Tarantino; on jednak nie gustuje w tego typu produkcjach). 

Wiedz co lubisz

Komedie romantyczne to filmy fetyszystowskie. Nie chodzi o to, że są sprośne, ale o ich obnoszenie się pewnymi sytuacjami i wrażeniami. Mają identyczną strukturę, różnią się jedynie wykonaniem i wykorzystanymi materiałami. Wszystkie mają główną bohaterkę (znacznie rzadziej bohatera), która ma jakiś problem, który znika wraz z zakochaniem się. Reszta to szczegóły. Żeby na pierwszy rzut oka wiedzieć czy dany film będzie się Wam podobał, musicie wiedzieć co lubicie. 

Jeśli wolicie żeby film był bardziej komedią niż romansem - patrzcie na aktorów i stylistykę materiałów promocyjnych. Głupie miny i aktorzy komediowi to na ogół gwarancja tego, że nie będziecie cierpieć dyskomfortu przez lukrowane dialogi. A co jeśli najbardziej w komediach tego typu lubicie wydarzenia i postaci drugoplanowe? Unikajcie superznanych nazwisk w rolach głównych. Największe gwiazdy na ogół dostają (lub wybierają) takie role, w których widzowie będą mogli się na nich do woli napatrzeć. 

Uwielbiam oboje aktorów, ale nie nastawiam się na komediowy element chociażby dlatego, że w plakacie mowa jest o życiu. Co ma życie do komedii romantycznej?
Uniwersalnie dobra komedia romantyczna to rzadkość. Ze względu na schematyczną i tandetną naturę takie filmy trzeba lubić, podobnie jak dziadowskie filmy akcji klasy B i C. Jeśli wiecie co lubicie i swoje oczekiwania dostowujecie do tego, co prezentują sobą twórcy filmu, to komedie romantyczne potrafią być skarbnicą lekkostrawnych filmów na wolne popołudnie. Nie wiem jak u Was, ale w moim grafiku zawsze znajdzie się chwila na tego typu rzeczy. 

Jako że zaczął się luty, teoretycznie najbardziej romantyczny miesiąc w roku, to chciałabym go jakoś uczcić. A jaki może być lepszy sposób niż cały miesiąc komedii romantycznych? Zaczynamy za tydzień!

5 komentarzy:

  1. "A jaki może być lepszy sposób niż cały miesiąc komedii romantycznych? Zaczynamy za tydzień!"
    I didn't ask for this D:

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałem tylko jeden dobry film z Sandlerem (Reign Over Me), ale z komedią niewiele miał wspólnego. Z romantycznych moim bezapelacyjnym numerem jeden jest Eternal Sunshine of the Spotless Mind (jeez, polski tytuł, serio?!), ale nie będę dalej wymieniał bo to rzeczywiście kwestia gustu :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Punch Drunk Love podobno jest innym dobrym filmem z Sandlerem, ale nie dotrwałam nawet do jego połowy, więc nie mogę tego potwierdzić. Osobiście mam słabość do The Wedding Singer (który nawet się kwalifikuje jako komedia romantyczna), ale to pod żadnym pozorem nie jest dobry film.

      Eternal Sunshine of the Spotless Mind to bardzo dobra rzecz, która nie jest komedią romantyczną. Z tego co pamiętam, to w ogóle nie jest lekkostrawna, ale ostatnio widziałam ten film jakieś 9 lat temu, więc mogę się mylić. :P

      Usuń
    2. W ESotSM pojawiają się śmieszne gagi, a motywem przewodnim jest romance, więc z braku lepszych przykładów próbowałem podciągnąć :P Teraz przypomniał mi się jeszcze "Poradnik pozytywnego myślenia" - jako jedyny film w tej tematyce przychodzący mi do głowy (z tych które widziałem) - ale za każdym razem kiedy o nim myślę po cichu szlocham nad obsadzeniem tam Bradleya Coopera, którego ta rola mocno przerosła :( (szczytem jego możliwości był "Buźka" w Drużynie A).

      Usuń